Pracownicze plany kapitałowe magnesem i motywacją
Zachęty w postaci wysokich dopłat do PPK pojawią się w ofertach wielu firm obok pakietów medycznych czy sportowych.
Pracownicze plany kapitałowe to pomysł rządu na zachęcenie Polaków do dodatkowego oszczędzania na emerytury. Bo te z ZUS, jak przyznał rząd, będą bardzo niskie.
Projekt ustawy o PPK zakłada, że od połowy przyszłego roku firmy będą zapisywały swoich pracowników do PPK. Wszystkich, jednak pracownik, który nie będzie chciał w nowym systemie odkładać na emeryturę, będzie mógł się z niego wypisać. Ci, którzy zdecydują się zostać, będą odkładać w PPK co miesiąc nie mniej niż 2 proc. swojej pensji brutto. Pracodawca dołoży do tego nie mniej niż 1,5 proc. Minimalny wkład do PPK wyniesie więc 3,5 proc. wynagrodzenia pracownika. Ale można będzie odkładać więcej: pracownik do 4 proc. pensji, tyle samo pracodawca. W sumie więc maksymalna składka może sięgnąć nawet 8 proc. wynagrodzenia.
Rząd obawia się, że część...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta