Całej milionowej kary za dużą wycinkę nie da się uniknąć
Orzeczenie | To, że zasady usuwania drzew zliberalizowały się, nie oznacza, że wszystkie stare niezapłacone kary za nielegalny wyrąb zostaną umorzone w całości.
Przez ostatnie lata przepisy o wycince drzew zmieniały się wielokrotnie. Skorzystali na tym przede wszystkim właściciele nieruchomości. Nie muszą już bowiem płacić horrendalnych kwot za nielegalną wycinkę. Wciąż jednak na wokandach sądowych jest wiele spraw z czasów, kiedy wysokość kar mroziła krew w żyłach. Tak było i w tym wypadku.
Płacz i płać
Wójt gminy nałożył na współwłaściciela ośrodka wczasowego karę pieniężną w wysokości 2,8 mln zł za usunięcie bez zezwolenia 133 drzew. Kwota była niebotyczna. Ukarany szukał więc sposobu, by się od niej uwolnić, ale bez powodzenia. Tymczasem Trybunał Konstytucyjny orzekł 1 lipca 2014 r. (sygn. akt SK 6/12), że przepis ustawy o ochronie przyrody, który nakazywał gminom nakładać tak wysokie kary, jest niekonstytucyjny. Dał też czas na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta