Słone kary za brak segregacji
Projekt | Gminy nie chcą wprowadzenia obowiązku odbioru odpadów od hoteli, restauracji czy firm. Walczą, by rząd się z tego pomysłu wycofał.
Ministerstwo Środowiska szykuje rewolucję w gospodarce komunalnymi odpadami. Dzięki nim segregacja śmieci ma funkcjonować w praktyce, a nie tylko na papierze. Nie wszystkie zmiany podobają się samorządom. Chcą, by z części resort środowiska się wycofał.
Chodzi o projekt nowelizacji ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Obejmuje on gminnym systemem odbierania odpadów wszystkich właściciel nieruchomości, w tym tych niezamieszkanych.
Bez wyboru
Dziś właściciele tych niezamieszkanych muszą sobie sami zapewnić odbiór śmieci, jeżeli są na nich wytwarzane. Według resortu środowiska bywa, że tego nie robią, a śmieci wyrzucają nielegalnie. Przeciwko tej zmianie protestują gminy.
– Dziś gminy mają wybór, czy chcą odbierać odpady ze wszystkich nieruchomości, w tym z niezamieszkanych, czy nie. Teraz chce się nas pozbawić tego wyboru, a to duży błąd – mówi Leszek Świętalski, sekretarz generalny Związku Gmin Wiejskich RP.
I tłumaczy dlaczego.
– Status niezamieszkanych nieruchomości mają m.in.: hotele, restauracje, zakłady przemysłowe czy usługowe. W dużych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta