Ostry dyżur na telefon
Resort zdrowia chce, by całodobowe ostre dyżury pełniły tylko te szpitale, do których trafia najwięcej nagłych przypadków. W ten sposób odciąży finansowo placówki powiatowe, gdzie, mimo utrzymywania w gotowości bloku operacyjnego i personelu, w nocy odbywa się zaledwie kilka operacji w tygodniu. W ich przypadku lekarz mógłby pełnić dyżur pod telefonem i w nagłych przypadkach dojeżdżać do szpitala. Inne rozwiązanie to naprzemienne dyżurowanie przez szpitale leżące blisko siebie.
Rozporządzenie czeka tylko na podpis ministra, ale są obawy, że w małych gminach takie zmiany mogłyby wpłynąć na wynik wyborów samorządowych. ©℗ —kek