„Ja, Urzędnik!”
Andrzej Malinowski
Kto w Polsce ma dość siły, by zniweczyć opracowywane miesiącami przez rząd plany? Wywołać popłoch w kilku resortach naraz? Mówiąc wprost – kto dzierży największą władzę?
Myślicie, że chodzi o polityka? Nie. Tym dyktatorem i wszechwładcą jest... urzędnik. Ostatni przykład to urzędnik gdańskiego oddziału ZUS. Jedną interpretacją rozbił na kawałki ogłoszoną z pompą tzw. ulgę na start – czyli zwolnienie ze składek na ubezpieczenie społeczne dla rozpoczynających działalność przedsiębiorców.
Ulga ta miała zachęcić do zakładania mikrofirm te osoby, które wahają się z rozpoczęciem działalności. Na początku, gdy przychody...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta