Sądowy skok w nieznane
Jeśli PiS zlikwiduje trzyszczeblowe sądownictwo i wprowadzi sędziów pokoju, będzie to największa reforma Temidy w III RP.
Przez trzy lata partia Jarosława Kaczyńskiego gruntowne zmiany w wymiarze sprawiedliwości wyniosła do rangi prawdziwego priorytetu. Tyle że skupiła się głównie na kontrowersyjnych zmianach instytucjonalnych oraz wymianie kadrowej, a nie na reformach, które wprowadziłyby nową jakość w sądownictwie. Dla obywatela, który przychodzi do sądu, zmieniło się niewiele. Procesy trwają tyle samo co pięć czy dziesięć lat temu, wciąż grzęzną w formalizmach proceduralnej sprawiedliwości. A huczne wprowadzenie losowania spraw czy zasady niezmienności składów orzeczniczych wiosny nie uczyniło.
Likwidacja...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta