Drakońskie kary przy obowiązkowym split payment
Już niedługo za brak na fakturze adnotacji o podzielonej płatności mają grozić 100-proc. sankcje VAT.
Wiemy już, jak rząd zrealizuje wynegocjowaną z Unią zgodę na wprowadzenie w Polsce obowiązkowego split payment, czyli mechanizmu podzielonej płatności w VAT. Projekt zmian w ustawie o VAT, który trafił do opiniowania oraz konsultacji, zjeżył już włos na głowie niejednego podatnika. I nie chodzi o to, że dla wielu firm split payment stanie się obligatoryjny, ale o nowe surowe kary np. za brak na fakturze odpowiedniej adnotacji. Sankcje są nieproporcjonalne – twierdzą eksperci.
Jedno zastąpi drugie
Jak przypomina Aleksandra Ziaja, doradca podatkowy z kancelarii Enodo, wprowadzony w 2018 r. mechanizm podzielonej płatności dziś jest dobrowolny. Polega na tym, że kwota VAT jest regulowana na specjalne konto, co ma zapobiegać wyłudzeniom.
– Od 1 września 2019 r., kiedy wartość transakcji przekroczy 15 tys. zł, a nabywane towary lub usługi znajdą się na liście z załącznika nr 15 do ustawy o VAT, przedsiębiorcy nie będą mieli wyboru – wyjaśnia Aleksandra Ziaja.
Lista...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta