Danie służebności nie kończy sporu
Regulując umownie czy sądowo posadowienie sieci przesyłowych, trzeba zbadać, czy były podstawy do jej zasiedzenia.
Jeśli w procesie o ustanowienie służebności przesyłu sąd nie zbada ewentualnego zasiedzenia tego prawa przez właściciela sieci, to ma on prawo tego zażądać w kolejnym procesie, a właściciela gruntu może pozbawić wynagrodzenie za utrzymywanie sieci.
To sedno najnowszego postanowienia Sądu Najwyższego. Tym ważniejszego, że przed dwoma laty SN przesądził, iż zasiedzenia służebności przesyłu to dla właściciela gruntu utrata roszczenia o wynagrodzenie także za wcześniejsze lata (III CZP 77/16).
Dwie sprawy o kable
Kwestia ta wynikła w sprawie, jaką znana sieć wytoczyła Marcinowi O., właścicielowi działki na Pogórzu Sudeckim, o stwierdzenie zasiedzenia na jej rzecz służebności przesyłu polegającej na respektowaniu linii średniego napięcia biegnącej przez jego działkę. Sąd Rejonowy w Jaworze, a następnie Okręgowy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta