RODO: trudna rzeczywistość polskiego biznesu
DANE OSOBOWE | Stosowania niezrozumiałych przepisów nie ułatwiają rozbieżne interpretacje urzędów.
W maju 2018 r. dostosowanie do tak zwanego ogólnego rozporządzenia o ochronie danych, czyli rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (DzUrz UE L 119 4 maja 2016 r., dalej: RODO), przypominało sceny z filmów katastroficznych. Mimo że przepisy wprowadzające obowiązki wynikające z RODO znane były od 2016 r., wiele firm odłożyło ich wdrożenie na ostatnią chwilę. Apogeum nerwowości przypadło właśnie na maj 2018 r., kiedy odliczano dni do wejścia w życie rozporządzenia. Dodatkowo temat był podsycany w prasie, w której nie brakowało informacji o konsekwencjach w postaci kar finansowych z tytułu nieprzestrzegania RODO. Równolegle skrzynki e-mailowe przedsiębiorców zalewała fala informacji i ofert od firm doradczych zajmujących się dostosowaniem zasad ochrony danych osobowych do nowych regulacji.
W praktyce wielu przedsiębiorców nie zdążyło z wdrożeniem wszystkich niezbędnych działań do 25 maja 2018 r. Część z nich dalsze dostosowania związane z ochroną danych osobowych odłożyła na później. Wielu przedsiębiorców przyjęło zaś podstawowe dokumenty związane z RODO bez dostosowania ich do specyfiki swojej działalności, mając złudne poczucie spokoju...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta