Sprawcą przełożony, pracownik, a nawet klient
Niezależnie od tego, kto mobbował podwładnego, to pracodawca ponosi odpowiedzialność za te działania. Może się od niej uwolnić, jeśli wdrożył środki mające zapobiegać takim zjawiskom.
Kodeksowa regulacja mobbingu nie określa, kto może być jego sprawcą. Wskazuje jedynie, że działania o charakterze mobbingowym muszą być skierowane przeciwko pracownikowi, a obowiązkiem pracodawcy jest przeciwdziałanie temu zjawisku. Tak sformułowane przepisy pozwalają przyjąć, że mobbingu może dopuścić się sam pracodawca. Krąg potencjalnych mobberów jest jednak szerszy.
Uporczywie i długotrwale
Mobbing oznacza działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu go, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników (art. 943 § 2 kodeksu pracy).
Uporczywość i długotrwałość to podstawowe cechy konstytuujące zjawisko mobbingu. Jedocześnie odróżniają one to zjawisko od dyskryminacji, która może mieć jednorazowy charakter. Działania i zachowania cechujące mobbing – które z natury rzeczy mogą być bardzo różnorodne – wskazują na występowanie tego zjawiska jedynie wówczas, gdy podobne sytuacje powtarzają się wielokrotnie, systematycznie i przez dłuższy czas (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 8 listopada 2018 r., III APa 47/18). Oznacza to, że jednorazowe zwrócenie uwagi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta