Z Taylorem ku przyszłości
Przez najbliższe dwa lata Mike Taylor pozostanie trenerem męskiej reprezentacji Polski. Wyzwań nie zabraknie, pierwsze to kwalifikacje olimpijskie.
Występ na mistrzostwach świata w Chinach okazał się sukcesem. Przed rozpoczęciem turnieju chyba nikt nie spodziewał się awansu do czołowej ósemki i zaciętego meczu z Hiszpanią o półfinał. Na deser, w meczu o siódmą pozycję, Polacy dostali możliwość zmierzenia się z reprezentacją USA. Zawodnicy Taylora przegrali, ale za swoją postawę zebrali zasłużone brawa.
Nic dziwnego, że Polski Związek Koszykówki (PZKosz) zdecydował się na przedłużenie kontraktu z amerykańskim szkoleniowcem. Taylor pracuje już w Polsce długo, objął reprezentację w 2014 r. (po nieudanym EuroBaskecie 2013). Dwa razy wywalczył awans na mistrzostwa Europy, a w 2015 r. dotarł nawet do 1/8 finału, gdzie za silni okazali się późniejsi mistrzowie – Hiszpanie.
– Tak długa praca z reprezentacją Polski znaczy dla mnie bardzo dużo. Nie dałoby się tego osiągnąć bez sukcesów na parkiecie i dobrych relacji z ludźmi. Jestem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta