Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przesadna ochrona konsumenta może mu tylko zaszkodzić

13 listopada 2019 | Prawo co dnia | Krzysztof Kalicki

Jeśli praktyka zbyt łatwego etykietowania abuzywnością się utrzyma, może to albo podrożyć koszty kredytu hipotecznego, albo ograniczyć jego dostępność. Każdy produkt finansowy banku mógłby być kwestionowany z powodu zmian.

Jeśli sądy zaczną unieważniać wieloletnie umowy po 10–15 latach ich obowiązywania, należy się spodziewać, że klienci będą je kwestionować także po 20 czy 30 latach, tym razem z innego powodu – zależnie od sytuacji w gospodarce, zmiany stóp czy innych okoliczności. Należy też ponownie przeanalizować, czy zapisy w umowach frankowych faktycznie były abuzywne.

W trwającej dyskusji wokół tzw. kredytów frankowych, niedawnego orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE i kolejnych wyroków polskich sądów, warto wrócić do dwóch absolutnie podstawowych kwestii, które umykają większości uczestników debaty. Pierwsza dotyczy słuszności oceniania długoterminowych umów z perspektywy dnia dzisiejszego, a nie dnia zawierania tych umów. Druga kwestia związana jest z samą „abuzywnością" klauzul indeksacyjnych, która leży u podstaw całego sporu, a o której – przypomnijmy – TSUE się w ogóle nie wypowiedział.

Trzeba pamiętać, że głównym celem dyrektywy 93/13, na którą powołuje się TSUE, jest przywrócenie równowagi pomiędzy stronami umowy. Niestety, w polskim orzecznictwie często narusza się tę równowagę, a przy okazji zdrowy rozsądek – nadużywając pojęcia abuzywności, co może mieć bardzo dalekosiężne konsekwencje także dla konsumentów.

Przepisy i obyczaje się zmieniają

Umowy kredytu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11507

Wydanie: 11507

Spis treści

Komunikaty

Nieprzypisane

Zamów abonament