Dyskretny urok okultyzmu
Czy przesądy mogą fascynować? A jakże. Są przecież niczym innym, jak licznymi wierzchołkami gór lodowych dawnych wierzeń, kultów, reminiscencji pogaństwa pływających po oceanie bezdusznej racjonalności.
Walczy z nimi teologia, walczy wykształcenie, walczy na koniec wewnętrzne wyczucie realizmu, ale ilekroć widzimy na powierzchni lśniący z daleka, krystalicznie wyostrzony wierzchołek, ulegamy mocnej grze uczuć.
Stykałem się nieraz w życiu z przesądami i nie ukrywam, że zdarzało mi się pozostawać pod ich magnetycznym urokiem. Jakiś epizod? Bardzo proszę.
Beskid Śląski, frenetyczna jesień przed kilkunastu laty. Szukałem ustronnego pensjonatu, w którym mógłbym dokończyć pracę nad swoją pierwszą książką, powieścią „Ferzan", o 12-letniej tureckiej dziewczynie wydanej za mąż za prawie 70-letniego mężczyznę. Miałem stos notatek, kilka niedokończonych wersji, masę źródeł. Ciężko mi się pracowało w Warszawie, poszukałem więc na ślepo w Internecie jakiegoś azylu. Jest miejsce..., niewielki pensjonat w Wiśle, na wzgórzu, relatywnie nowy, więc pewnie czysty i zadbany. Apartament był w sam raz dla mnie. Duża podłoga, można rozłożyć papiery i próbować klecić akcję książki. Dwa dni później wjeżdżałem do Wisły trochę rozklekotanym samochodem wyposażony w kilka płyt AC/DC i laptopa.
Pokój w istocie odpowiadał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta