Odpowiedź na krytykę zarzucającą Francji protekcjonizm
Chciałbym odpowiedzieć na artykuł zatytułowany „Atak Francuzów na polskich przedsiębiorców" opublikowany w „Rzeczpospolitej" w piątek 17 stycznia 2020 r., który wśród innych barier wspomnianych w czarnej księdze wymienia kontrole ze strony francuskich inspektorów skupiające się na firmach z Europy Środkowej i Wschodniej, aby je rzekomo zniechęcić do wchodzenia na francuski rynek.
Pragnę przypomnieć kilka faktów i zasad dotyczących oskarżeń o protekcjonizm padających pod adresem Francji.
W pierwszym rzędzie artykuł nie może bez dowodów powoływać się na istnienie zaleceń wydawanych francuskim inspektorom pracy, a dotyczących firm z Europy Środkowej i Wschodniej. Oskarżenia takie insynuują, jakoby Francja miała nie przestrzegać ani prawa europejskiego, ani własnego prawa, którego stosowanie zakazuje jakiejkolwiek dyskryminacji odnoszącej się do pochodzenia czy narodowości kontrolowanych osób. Żaden wyrok nie potwierdza istnienia podobnych nadużyć władzy....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta