Bez płatności nie będzie kosztu

Która firma nie zna problemu kontrahentów niepłacących lub płacących z opóźnieniem za swoje zobowiązania? Od stycznia br. obowiązują przepisy, które mają ograniczyć takie zatory płatnicze i wzmocnić pozycję wierzycieli.

1 stycznia 2020 r. weszła w życie duża nowelizacja, której zadaniem ma być ograniczenie zatorów płatniczych i kredytowania się kosztem kontrahentów. Wprowadzona została również instytucja „ulgi na złe długi" w PIT i CIT, która ma nie tylko ułatwić życie wierzycielom oczekującym na zapłatę, ale również oznacza nowe obowiązki i rygory dla dłużników.

Celem ustawy nowelizującej z 19 lipca 2019 r., która w omawianym zakresie weszła w życie 1 stycznia 2020 r., była m.in. chęć poprawy płynności finansowej firm, które borykają się z problemem niepłacenia przez kontrahentów za wykonane dostawy lub usługi albo płacenia ze znacznym opóźnieniem i kredytowaniem się kosztem swoich kontrahentów. Jednym z narzędzi, które ma służyć mobilizacji dłużników do terminowego regulowania zobowiązań, jest wprowadzenie w przepisach o podatkach dochodowych instytucji „ulgi na złe długi". Jej działanie w podatku dochodowym jest podobne do ulgi funkcjonującej od wielu lat w podatku od towarów i usług i dotyczy zarówno podatników PIT, jak i CIT. Ulga ta ma dwa oblicza: ma dawać korzyści wierzycielom i motywować do płatności dłużników zwlekających z zapłatą.

Jak było dotychczas

W dotychczasowym stanie prawnym, w przypadku nieuregulowanych płatności,...