Polityka białego Amerykanina
Jedno wiadomo: kolejnym prezydentem USA będzie mężczyzna grubo po siedemdziesiątce. aleksandra słabisz
Jeszcze pół roku temu wyglądało to zupełnie inaczej. O nominację Partii Demokratycznej ubiegało się ponad 20 osób reprezentujących różne grupy demograficzne.
Oprócz tradycyjnych graczy w amerykańskiej polityce, czyli białoskórych mężczyzn, o poparcie wyborców walczyli Afroamerykanie, Amerykanin azjatyckiego pochodzenia, kandydaci z doświadczeniem w polityce i zupełni nowicjusze, kandydaci bijący rekordy wieku - w obie strony: najmłodsi i najstarsi. Oraz spora grupa kobiet.
Rewolucji nie będzie
Liczny udział kobiet zapowiadał kolejny – po Baracku Obamie, który był pierwszym czarnoskórym prezydentem Ameryki – przełom w historii wyborów prezydenckich w USA, szczególnie po tym jak w 2016 r. Hillary Clinton przełamała bariery, zdobywając nominację Partii Demokratycznej, po wyborach w 2018 r. rekordowa liczba kobiet zasiadła w Kongresie, a przewodniczącą Izby Reprezentantów została Nancy Pelosi.
Po superwtorku (3 marca) na polu walki w tegorocznych prawyborach demokratycznych zostało dwóch białych mężczyzn. Jeden z nich otrzyma nominację, a w listopadzie zmierzy się z urzędującym prezydentem Donaldem Trumpem.
Kolejnym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta