Produkcja i sprzedaż aut odczuwa spowolnienie
Zagrożony jest wzrost na rynku e-aut. Zwiększyłoby to straty producentów samochodów przez niewypełnienie nowych limitów emisji CO2 i wpłynie na wzrost cen. adam woźniak
Jeszcze przed wybuchem epidemii koronawirusa potencjalne straty branży motoryzacyjnej w 2020 r. spowodowane emisją dwutlenku węgla prognozowano na 12 mld euro. To przez wprowadzone od stycznia wyśrubowane limity CO2 wynoszące 95 g na przejechany kilometr. – Jakiekolwiek problemy z dostawami baterii oznaczają problemy z produkcją samochodów elektrycznych, poprawiających producentom średni poziom emisji CO2. A to oznacza wyższe kary – mówi Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM).
Już w połowie ub. roku globalna firma analityczna Jato Dynamics oceniała, że potencjalne kary przypadające w 2020 r. na jeden wyprodukowany samochód – prognozowane na podstawie sprzedaży z 2018 r. i przy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta