Co zrobi PiS, by utrzymać władzę
Zmiana reguł gry wyborczej to zmiana ustroju na niedemokratyczny.
Nieco frywolne, choć wcale niepozbawione trafności, powiedzenie, znane wśród rosyjskich opozycjonistów, głosi, że różnica między demokracją a dyktaturą zasadza się na tym, że w tym pierwszym systemie reguły decydujące o wyborach są znane, a wyniki owych wyborów – nieznane, podczas gdy w tym drugim systemie jest dokładnie na odwrót. Pierwszy raz usłyszałem ten bonmot od Garriego Kasparowa, który przyjechał na moje zaproszenie do Parlamentu Europejskiego, gdzie wygłosił poruszające antyputinowskie przemówienie. Był już wówczas silnie zaangażowany w ruch antykremlowskiej opozycji i wiedział, co mówi.
Jak wówczas tłumaczył działanie wygłoszonej przez siebie zasady, prawo i reguły politycznej rywalizacji w Rosji zmieniają się w dowolnym czasie i dowolnej formie, byleby zapewnić trwanie u władzy Władimira Władimirowicza. Dla osiągnięcia tego celu można nagle pogmerać w ordynacji wyborczej, albo jeszcze lepiej – w konstytucji, tak ją zmieniając, by z prezydenta stał się premierem, albo tak, by można było mu przedłużyć okres sprawowania władzy na kolejne kadencje. Za każdym razem warunki politycznej rywalizacji zmieniały się, ale niezmienna pozostawała pewność, że Putin utrzyma się u władzy.
Czy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta