Łamanie reguł zaważy na wiarygodności Polski
Rząd wypycha dług poza finanse publiczne, próbując ominąć normy fiskalne. W czasie kryzysu może to być tolerowane. Pytanie, czy na pewno.
W 2020 r. zadłużenie sektora finansów publicznych, liczone według metodologii unijnej, ma wzrosnąć do 55,2 proc. PKB z 46 proc. PKB w 2019 r. – prognozuje Ministerstwo Finansów. To duży wzrost, ale i tak nie uwzględnia wszystkich wydatków państwa na walkę z koronakryzysem – komentują ekonomiści.
Sztuczne obniżanie
Do owych 55,2 proc. PKB długu niewliczone zostały koszty tzw. tarczy finansowej o wartości ok. 100 mld zł, którą realizuje Polski Fundusz Rozwoju. Jak wyjaśniał resort finansów, trwają w tej chwili negocjacje z Brukselą, czy PFR powinien być uznawany za instytucję sektora finansów publicznych, czy jednak nie. Jeśli zostanie uznany, to dług sięgnie ok. 60 proc. PKB.
Jeszcze większe zabiegi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta