Nie pozwólmy dzielić ludzi

Tysiące ludzi jednoczą się, demonstrując swój sprzeciw wobec dyskryminacji na tle rasowym.

Wydawać by się mogło, że od czasów haniebnych ustaw norymberskich, zwanych też ustawami rasowymi, ludzkość stała się mądrzejsza. Wydawać by się mogło, że po tragicznych doświadczeniach drugiej wojny światowej już nigdy nie będzie dochodzić do dyskryminacji ludzi. Zakaz dyskryminacji ze względu na pochodzenie, płeć, rasę czy kolor skóry jest współcześnie standardem międzynarodowej ochrony praw człowieka. Mimo to dla wielu krajów chcących uchodzić za demokratyczne są to wartości wciąż trudne do osiągnięcia.

Wciąż bowiem niezależnie od miejsca i czasu są ludzie, którzy uważają, że są lepszego sortu... Niestety, dramat zaczyna się wówczas, gdy tego rodzaju myślenie zdominuje instytucje publiczne i zaczyna dzielić społeczeństwo.

Nie milkną protesty po śmierci Floyda

Nie przypadkiem do największych protestów w obronie równości dochodzi w kraju wolności, który jednak od wielu pokoleń zmaga się z...