W pandemii łatwiej się pozbyć urlopowych zaległości
W okresie obowiązywania stanu epidemii pracodawca może narzucić pracownikom termin wykorzystania do 30 dni urlopu pozostałego z poprzednich lat, w tym również zaległego urlopu na żądanie.
Temat możliwości zobowiązania pracowników do wykorzystania bieżących i zaległych urlopów wypoczynkowych stał się szczególnie istotny dla wielu przedsiębiorców postawionych w trudnej sytuacji ekonomicznej z uwagi na stan zagrożenia epidemicznego lub stan epidemii.
Za rok bieżący
Przepisy kodeksu pracy zobowiązują pracodawcę do udzielania urlopu wypoczynkowego pracownikom w roku kalendarzowym, w którym zatrudnieni nabyli do niego prawo. Pracownik nie może się zrzec tego prawa.
Urlop ustala się w dwojaki sposób – udziela się go indywidualnie lub ustala w planie urlopów. Pracodawca nie sporządza planu urlopu, gdy nie działa u niego zakładowa organizacja związkowa albo gdy związki wyrażą na to zgodę.
Plan urlopów jest wiążący dla pracownika i pracodawcy. Oznacza to, że ustalenie terminu urlopu wypoczynkowego w planie powoduje, że pracownik nabywa prawo do zwolnienia od pracy na okres przewidziany w tym planie, chyba że pracodawca:
- zgodzi się na przesunięcie urlopu na wniosek podwładnego umotywowany ważnymi przyczynami, lub
- samodzielnie postanowi o jego przesunięciu, motywując to szczególnymi potrzebami zakładu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta