Patriotyzm konsumencki w cenie i w ofensywie
Obawy przed kryzysem związanym z pandemią zwiększyły pęd do kupowania rodzimych produktów. Rekordy popularności bije teraz aplikacja Pola, która pozwala szybko sprawdzić pochodzenie towaru. ANITA BŁASZCZAK
Przez ostatnie sześć miesięcy konsumenci sprawdzili z pomocą Poli pochodzenie prawie miliona produktów – dowiedziała się „Rzeczpospolita". To rekord w historii bezpłatnej aplikacji, którą przed pięcioma laty wprowadził na rynek społeczno-polityczny think tank Klub Jagielloński. O ponad 50 tys. – do 750 tys. – zwiększyła się też w tym czasie liczba użytkowników Poli.
– Po wybuchu pandemii nastąpił bardzo zauważalny wzrost popularności naszej aplikacji, i to bez żadnych działań wspierających. Wyraźnie wzrosła świadomość tego, że trzeba teraz wspierać polskie firmy, że im więcej pieniędzy zostanie w kraju, tym szybciej wyjdziemy w kryzysu – twierdzi Mateusz Perowicz, koordynator Poli, która od kilku dni działa w nowej, ulepszonej wersji.
Państwowe zachęty
Ten wzrost świadomości pokazało też lipcowe badanie ICAN Research, według którego trzy czwarte ankietowanych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta