Apele nie pomogły
Władze Iranu skazały na śmierć mistrza kraju w zapasach Navida Afkariego. Wyrok został wykonany, choć protestowali nie tylko ludzie sportu.
Afkari zginął w sobotę, a jego pogrzeb odbył się w tajemnicy, pod osłoną nocy. Zapaśnik dwa lata temu brał udział w antyrządowych protestach i miał zasztyletować pracownika miejskich wodociągów Hassana Turkmana, który był też członkiem Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej.
Według reporterów „Iran International" prokuratorzy oskarżyli Afkariego oraz jego dwóch braci o dwadzieścia różnych przestępstw, m.in. udział w nielegalnym zgromadzeniu, zmowę w celu popełnienia przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu narodowemu oraz obrazę władzy państwowej.
Sąd Najwyższy Iranu skazał zapaśnika na podwójną karę śmierci, sześć i pół roku więzienia oraz chłostę.
Zeznania na torturach
Sprawa Afkariego poruszyła świat. Informacja o planowanej egzekucji dotarła nawet do Donalda Trumpa, który zaapelował: „Przywódcy Iranu, byłbym bardzo wdzięczny, gdybyście oszczędzili życie tego młodego człowieka i nie wykonali egzekucji. Dziękuję". Prezydenta USA do wsparcia skazanego przekonał podobno szef amerykańskiej organizacji mieszanych sztuk walki Ultimate...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta