Meble wychodzą z kryzysu i ruszają na podbój Ameryki
Branża meblowa, jedna z lokomotyw rodzimego eksportu, w imponującym tempie odrabia straty po wiosennym tąpnięciu spowodowanym atakiem koronawirusa. ZBIGNIEW LENTOWICZ
W czerwcu i lipcu fabryki pracowały znów na pełnych obrotach, a niedawny lockdown prezesi wspominali już tylko jako miniony koszmar.
W cieniu pandemii
– U schyłku lata portfele zamówień w większości z 28 tys. spółek meblowych wyglądają nawet lepiej niż w niezłych czasach przed pandemią – twierdzi Michał Strzelecki, dyrektor Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Producentów Mebli. Większość firm ma potwierdzone kontrakty na dwa–trzy miesiące naprzód, a w końcu zeszłego roku, kiedy świętowano w branży zdobywanie eksportowego podium, sukcesem było najwyżej kilkutygodniowe obłożenie linii produkcyjnych. Do tego, wbrew obawom, nie potwierdziły się czarne scenariusze zakładające, że Chińczycy – także na początku 2020 r. dotknięci pandemią – nie przywrócą w porę dostaw okuć, a przemysł płytowy i drzewny będzie potrzebował po lockdownie sporo czasu na rozruch. OIGPM twierdzi, że komponenty i surowce do meblarzy docierały na czas.
Nie wszystko jednak powróciło do stanu sprzed pandemii. Cień koronawirusa wciąż wisi nad polityką zatrudnienia:...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta