Nie jesteśmy w sytuacji bez wyjścia, mamy szansę na drugie życie
Państwo, które tak chętnie udziela wsparcia spółkom z udziałem Skarbu Państwa, nie powinno zapominać, że dla gospodarki ważne są też prywatne firmy – podkreśla Radosław Domagalski-Łabędzki, nowy prezes Rafako.
Rafako stoi nad przepaścią, tymczasem przeciwko układowi z wierzycielami w sprawie m.in. umorzenia części długów głosowały spółki z udziałem Skarbu Państwa, w tym Gaz-System, Energa i Polimex Mostostal. Skąd to ochłodzenie relacji?
Radosław Domagalski-Łabędzki: Poziom zaufania do Rafako topniał już od dłuższego czasu. Wynikało to z pogarszającej się sytuacji finansowej spółki, która zaczęła notować ujemne kapitały własne. Rafako bez jasnego planu na przyszłość nie było wiarygodnym partnerem. Jednocześnie firmy z szeroko pojętej branży energetycznej w ostatnim czasie miały sporo własnych problemów. Dlatego ich podejście zmieniło się na niekorzyść wykonawców – spółki zaostrzyły swoją politykę wobec całej naszej branży. Rygorystycznie egzekwują kontrakty, naliczają kary umowne. Boleśnie odczuło to także Rafako. Obecnie jednak jesteśmy już na innym etapie. Zakończyliśmy bardzo trudną, skomplikowaną budowę nowego bloku 910 MW w Elektrowni Jaworzno i zawarliśmy układ z wierzycielami, który pomoże nam powrócić na rynek i ustabilizować relacje ze spółkami Skarbu Państwa. Przede wszystkim zaś mamy plan wyjścia z kłopotów.
W tych planach jest pozyskanie inwestora branżowego – jak długo jeszcze spółka może czekać?
Wejście do spółki inwestora branżowego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta