Skazani na syzyfową pracę?
Jeśli przywódcy Izraela i Polski chcą, aby relacje obu państw zaczęły ewoluować w dobrym kierunku, to najbliższe tygodnie należy wykorzystać na przygotowanie gruntu pod podstawowe rozmowy – przekonują dyrektor American Jewish Committee w Europie Centralnej i były ambasador Izraela w Polsce.
W ciągu ostatnich 30 lat Izrael i Polska zbudowały przyjazne stosunki – cenione przez obie strony – i niemal je zniszczyły. Każda relacja potrzebuje czasu, aby mogła się umocnić, ale rozpaść może się z dnia na dzień. Odbudowanie zaufania między stronami może wtedy wymagać jeszcze więcej czasu i dobrej woli. Dokładnie tego będą teraz potrzebować Polska i Izrael.
Złe emocje, złe decyzje
Kiedy czytamy oświadczenia i posty w mediach społecznościowych publikowane przez przedstawicieli obu krajów, stajemy przed pytaniem „Co poszło nie tak?". Kusząca mogłaby się wydawać odpowiedź wskazująca na rolę ostatniej ustawy nowelizującej kodeks postępowania administracyjnego (KPA), która zdecydowanie wpłynie na proces restytucji mienia. Ale ta historia zaczyna się nieco wcześniej – to wydarzenia sprzed trzech lat nadały kontekst i ton temu, czego dziś jesteśmy świadkami.
W styczniu 2018 roku przyjęto w Polsce ustawę, która miała na celu wprowadzenie regulacji na temat tego, co można, a czego nie można powiedzieć o odpowiedzialności za Holokaust. Ci, którzy przypisują narodowi polskiemu lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za zbrodnie nazistowskie popełnione przez Trzecią Rzeszę Niemiecką, podlegaliby karze do trzech lat więzienia. Co zrozumiałe, wywołało to oburzenie wśród badaczy Zagłady i spotkało...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta