Termomodernizacja budynków wkrótce stanie się koniecznością
Unijny pakiet Fit for 55 zdaniem ekspertów idzie w stronę ustanowienia systemu pozwoleń na emisje dla budownictwa. Oznacza to, że czas przyjrzeć się ociepleniu i ogrzewaniu w naszych obiektach. Inaczej ugniemy się pod górą rachunków.
Zamiast inwestować w energetykę atomową, należy rzucić wszystkie środki na powstrzymanie marnowania energii. Taką radę dawał Polsce w rozmowie z „Rzeczpospolitą" Mycle Schneider, ekspert ds. energetyki, konsultant m.in. Parlamentu Europejskiego i kilku europejskich rządów.
– Efektywność energetyczna, w szczególności budynków mieszkalnych, to dzisiaj kluczowa kwestia – przekonywał Schneider. – Nie jest to zresztą wyłącznie problem Polski – Niemcy pompują wszystkie środki w OZE, Francja to katastrofa: co piąty francuski dom kwalifikuje się do kategorii „ubóstwo energetyczne". Francuskie gospodarstwa domowe systematycznie bankrutują, a jak reaguje rząd w Paryżu? Tworzy tarif de première nécessité (TPN), czyli tnie taryfę dla gospodarstw o połowę. Potem uświadamia sobie, że to za mało, więc tnie o 60 proc. Tymczasem, gdyby te pieniądze zainwestowano w efektywność energetyczną, byłoby to rozwiązywanie problemu, a nie leczenie objawów – dodawał.
Można zresztą uznać, że rządzący w Warszawie wzięli sobie takie rady do serca. Niemal dokładnie rok temu minister rozwoju powołał zespół ds. efektywności i transformacji energetycznej budynków. – Budynki odpowiadają za 42 proc. finalnego zużycia energii, 30 proc. zużycia wody oraz 3 proc. emisji gazów cieplarnianych w Europie. W Polsce dodatkowo, poza kwestiami klimatycznymi, budynki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta