Władza jest w wyjątkowym stanie
Z polityką „push-backów" stosowaną na granicy także wobec dzieci mogą wygrać tylko sondaże. Władzy musi się przestać opłacać to, co robi, inaczej nie przestanie.
Sytuacja zaczyna przypominać wojnę pozycyjną. Straż Graniczna stara się blokować przekraczanie przez uchodźców pasa terenu zamkniętego stanem wyjątkowym, niektórym udaje się jednak przedostać przez las i bagna. A jeśli aktywiści z organizacji pozarządowych zdążą – kolejnej grupie zostanie podana gorąca herbata, zapisane imiona i narodowość, policzone dzieci. Kiedy na miejscu pojawia się Straż Graniczna, przejmuje uchodźców i wywozi. To kluczowy moment: decyzja, która zapada w tej chwili, może stanowić o życiu lub śmierci. Uchodźcy trafiają z powrotem na granicę albo – jeśli mają szczęście – do ośrodka czy szpitala. Tak jak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta