Polska miłość z rodziną w tle
Agata Buzek tworzy w „Moim wspaniałym życiu" Łukasza Grzegorzka wyjątkowy portret kobiety.
Kiedy oglądałam ten film nagrodzony Srebrnymi Lwami w Gdyni, przypomniała mi się piosenka Wojciecha Młynarskiego „Polska miłość". Zmienił się świat, ustrój, nasze aspiracje, a „polska miłość" wciąż jest taka sama. Niełatwa, niedoceniona – czasem tylko chce się zachłysnąć wolnością, wyrwać do szaleństwa, choćby niewielkiego, skrojonego na swoją miarę.
To nie Casanova
„Nadwrażliwość na dźwięki? Ból ucha?", pyta lekarka. „To może być stwardnienie rozsiane?", niepokoi się kobieta. „Tym razem rak czy zawał?", zachowuje dystans mąż. Joanna, bohaterka „Mojego wspaniałego życia", jest hipochondryczką. Ale jak ma nie być?
Może w taki sposób odreagowuje napięcia i niespełnienia? Jej życie to małe miasto, siedem osób w ciasnym mieszkaniu w bloku, posada nauczycielki angielskiego w miejscowym technikum, mąż dyrektor w tej samej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta