Rosja ogrzewa tylko przyjaciół
Gazprom grozi wstrzymaniem dostaw gazu do Mołdawii. Kiszyniów przygotowuje się do kryzysu energetycznego.
W najbliższą niedzielę upływa termin przedłużonej o miesiąc umowy z Rosją, która po piętnastu latach wygasła 30 września. Nowej nie podpisano. W piątek fiaskiem zakończyły się rozmowy w Petersburgu (mieści się tam główna siedziba Gazpromu). Szef rosyjskiego giganta gazowego Aleksiej Miller nawet nie spotkał się z przedstawicielami mołdawskiego rządu z wicepremierem Andreiem Spinu na czele, wydelegował jedną ze swoich zastępczyń. Parlament w Kiszyniowie ogłosił więc stan nadzwyczajny z powodu zaostrzającego się kryzysu gazowego w kraju, na razie na miesiąc.
Gazprom wystawił Mołdawii rachunek za poprzednie dostawy (od 1994...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta