Wypłata „pod stołem” może drogo kosztować pracodawców
Zapłacone wynagrodzenie z tytułu nielegalnego zatrudnienia nie będzie stanowiło kosztów uzyskania przychodów. Podobnie sytuacja będzie wyglądała ze składkami na ubezpieczenie społeczne. MACIEJ JAKUBOWSKI, prawnik Lubasz i Wspólnicy – Kancelaria Radców Prawnych sp.k.
W Polsce wciąż na stosunkowo wysokim poziomie utrzymuje się odsetek osób pracujących „na czarno" bądź otrzymujących wynagrodzenie „pod stołem". Dotychczas w przypadku ujawnienia takiego postępowania negatywne konsekwencje ponosił zarówno pracodawca, jak i pracownik. Polski Ład wprowadza duże zmiany. Od teraz taki proceder może drogo kosztować przede wszystkim pracodawcę.
Praca „na czarno" to szersze pojęcie, które oznacza pracę zarobkową niepopartą żadną umową określającą warunki zatrudnienia bądź pracę wykonywaną bez odpowiedniego zgłoszenia do organów. Natomiast wypłata „pod stołem" dotyczy sytuacji, w której co prawda zawarto umowę i zgłoszono pracownika do ubezpieczenia społecznego, jednak oficjalna kwota wskazana na umowie (często jest to wynagrodzenie minimalne) różni się od wynagrodzenia faktycznie otrzymywanego. Zjawisko to jest szczególnie rozpowszechnione u niewielkich pracodawców, dla których utrzymania pracownika z uwagi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta