Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Balkon jak konfesjonał

13 kwietnia 2022 | Kultura | Barbra Hollender
Podczas kręcenia „Filmu balkonowego” Paweł Łoziński przeprowadził około dwóch tysięcy rozmów
autor zdjęcia: mat. pras.
źródło: Rzeczpospolita
Podczas kręcenia „Filmu balkonowego” Paweł Łoziński przeprowadził około dwóch tysięcy rozmów

Wybitny dokumentalista Paweł Łoziński zrealizował film, rozmawiając z ludźmi przechodzącymi pod jego mieszkaniem.

Grand Prix w Locarno w sekcji „Tydzień krytyki”, nagrody na festiwalach w Biaritz, Trieście, Lipsku, Missouli, Łodzi, Warszawie (na Docs Agaist Gravity), a ostatnio trzy nominacje do polskich Orłów – w kategoriach: reżyseria, montaż i dokument. „Film balkonowy” Pawła Łozińskiego to superskromny projekt o niesłychanej sile.

Proste konwersacje

Druciane ogrodzenie, chodnik, kawałek trawnika, czasem – w szerszym planie – drzewo albo parkujący przy krawężniku samochód. Kadr jest najczęściej nieruchomy. Oglądamy skrawek świata na warszawskiej Saskiej Kępie z góry, z balkonu na pierwszym piętrze. Paweł Łoziński spędził na tym balkonie dwa i pół roku – z kamerą i mikrofonem na 4,5-metrowej tyczce. Obserwował przechodzących ludzi, zagadywał. Zarejestrował około 2 tysięcy rozmów, do filmu wybrał 80.

Niektórzy przechodnie pojawiają się w filmie raz, inni wracają, między nimi a realizatorem nawiązuje się specyficzna więź. Jedni się spieszą, inni zatrzymują się, zadzierają głowy i opowiadają – o swoim życiu, lękach, drobnych radościach i wielkich rozczarowaniach. Ale to nie jest uliczna sonda. To społeczny...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12241

Wydanie: 12241

Spis treści

Zamów abonament