Uroda dezinformacji
Rosyjskie służby będą szerzyć opinię, że młode Ukrainki są zagrożeniem dla polskich kobiet – pisze ekspert.
W dniu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę słowo „dezinformacja” biło rekordy popularności w wyszukiwarce Google’a. W szczycie dwa dni później fraza ta osiągnęła ponad 10 razy wyższy wynik w porównaniu z początkiem roku.
To dobra wiadomość, że stajemy się świadomi tego, że wojna to nie tylko spadające bomby, ale też słowa. Dzięki temu stare metody rosyjskiej dezinformacji przestają działać. Fejkowe fanpejdże udające lokalne portale, które korzystają ze źródeł typu Sputnik czy TASS, zostały zdemaskowane. Narracje sprzyjających Rosji polityków są wyśmiewane....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta