Okres gorszych wyników to nie powód do paniki

OSZCZĘDZANIE NA EMERYTURĘ | Większość funduszy PPK notuje ostatnio straty

Wojna, inflacja, powszechna drożyzna, wysokie ceny surowców energetycznych, rosnące stopy procentowe, niepewność i ogólnie kiepskie nastroje przekładają się na przeceny na rynkach finansowych. Tracą akcje i obligacje. Wyniki inwestycji są marne. Odbija się to także na pracowniczych planach kapitałowych (PPK), w których gromadzimy oszczędności na emeryturę.

Jak działają PPK

Przypomnijmy, że uczestnicy PPK odkładają co miesiąc od 2 do 4 proc. swojej pensji brutto. Pracodawca dokłada do tego od 1,5 do 4 proc. pensji. Swoją część dorzuca też państwo, które poprzez Fundusz Pracy daje każdemu oszczędzającemu 250 zł na powitanie oraz dodatkowo co roku 240 zł.

Pieniądze zbierane na rachunkach uczestników programu są lokowane w funduszach zdefiniowanej daty. To fundusze, które w swojej strategii inwestycyjnej kierują się tym, jak długo inwestycja będzie trwała (inaczej: za ile lat oszczędzający będą podejmować pieniądze w związku z osiągnięciem wieku emerytalnego). Od długości inwestycji uzależniony jest poziom ryzyka.

Zatem pieniądze młodszych uczestników programu, na przykład tych, którzy będą jeszcze pracować ponad 30 lat, są inwestowane agresywniej (np. w akcje). Im uczestnicy są starsi, tym polityka inwestycyjna funduszu jest ostrożniejsza zgodnie z zasadą, że...