Przestrzegam przed przechodzeniem w „stan darmozjadny”
Nie wyobrażam sobie, żeby po trzech latach orzekania przejść w stan spoczynku. Stan darmozjadny nie jest dla sędziów – mówi prof. Jan Majchrowski, były sędzia Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
Dziś pańscy koledzy i koleżanki z byłej ID stają przed dylematem, czy godzić się na orzekanie w innej izbie SN, czy na przejście w stan spoczynku. Taką możliwość daje ustawa, która weszła w życie 15 lipca.
Przestrzegałbym kolegów z dawnej ID przed korzystaniem ze szczególnego stanu spoczynku. Poszli orzekać do SN, by spełniać sędziowskie obowiązki, i tego powinni się trzymać.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta