Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czy wolny piątek doprowadzi do katastrofy

20 lipca 2022 | Ekonomia i rynek | Andrzej S Bratkowski
autor zdjęcia: mat. pras.
źródło: Rzeczpospolita

Bezpieczne tempo skracania czasu pracy to moim zdaniem 1–3 proc. w skali roku, czyli 4–6 dni rocznie. To oznacza, że pełna realizacja postulatu czterodniowego tygodnia pracy mogłaby nastąpić po 10–15 latach.

Kryzys finansowy ośmielił krytyków kapitalizmu do przedstawienia wielu propozycji mających nadać mu bardziej ludzką twarz do czasu, gdy prawdziwy socjalizm „ogarnie ludzki ród”. Można je z grubsza podzielić na koncepcje nowych instrumentów ekonomicznych i nowych żądań, zwanych niezbyt ściśle, socjalnymi.

Niektóre z koncepcji pierwszego typu już się skompromitowały (tzw. nowoczesna teoria monetarna czy zapewnienia, że dług publiczny nie jest żadnym problemem ekonomicznym). Inne (aktywna rola państwa w biznesie) są jeszcze w fazie promocji, choć czasem to właśnie promotorzy tej koncepcji są bardzo silnym argumentem przeciw – polskie wydanie słynnej książki „Przedsiębiorcze państwo” gwiazdy nowego interwencjonizmu Mariany Mazzucato jest opatrzone przedmową wicepremiera Morawieckiego – patrona CPK, twórcy potęgi polskiego przemysłu samochodów elektrycznych i bodaj jedynego projektu, który zostanie zrealizowany, czyli bezsensownego ekonomicznie kanału przez Mierzeję Wiślaną.

Szkodliwe uproszczenie

Pomysły o charakterze roszczeniowym, a nie systemowym, mają się lepiej – im bardziej bowiem odbiegają od realiów ekonomicznych, tym bardziej odsuwa się moment, w którym będzie można udowodnić, że są bez sensu. Większość, i to nie tylko ekonomistów doceniających rolę mechanizmów rynkowych w rozwoju gospodarczym, jako przykłady takich...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12322

Wydanie: 12322

Spis treści

Komunikaty+drobne

Zamów abonament