Narutowicz: wyjście awaryjne
Sto lat temu, 9 grudnia 1922 r., liczące 444 posłów i 111 senatorów Zgromadzenie Narodowe wybrało Gabriela Narutowicza na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Wokół elekcji naszego pierwszego prezydenta narosło wiele mitów. Niektóre są bardzo krzywdzące dla wszystkich stron ówczesnej sceny politycznej. Mając wiedzę, co stało się tydzień po tym wyborze, możemy sobie pozwolić na snucie domysłów i osądzanie polityków tamtej epoki. Zapominamy jednak, że to byli ludzie żyjący w bardzo trudnych, powojennych i pozaborowych realiach. Oni dopiero przecierali drogę. Kierowali się ideami i dokonywali wyborów, które dopiero z dzisiejszej perspektywy możemy określić jako trafne lub błędne.
Budowali niepodległą i republikańską Polskę, nie mając żadnego wcześniejszego doświadczenia z taką formą demokracji powszechnej....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta