Złoty nadal umacnia się wobec dolara
Z początkiem tygodnia amerykańska waluta nadal pozostawała w niełasce inwestorów, co stworzyło warunki do umocnienia euro oraz złotego.
Na koniec poniedziałkowych notowań za dolara płacono nieco ponad 4,32 zł, frank szwajcarski kosztował ok. 4,68 zł, a euro prawie 4,71 zł. Z kolei kurs euro do dolara powrócił powyżej 1,09 dol., co wyraźnie wskazuje na kontynuację słabości amerykańskiej waluty.
Złoty w dalszym ciągu pozostaje uzależniony od globalnych nastrojów, które od początku roku mocno mu sprzyjają w związku ze wzrostem apetytu na ryzykowne aktywa. Ma to w dużej mierze związek ze słabnącym dolarem, który od dłuższego czasu pozostaje w niełasce inwestorów. A to za sprawą poprawiających się perspektyw wzrostu europejskich gospodarek, które prawdopodobnie unikną głębszej recesji w tym roku, w połączeniu z wzrostem niepewności odnośnie do wzrostu w Stanach Zjednoczonych. Stąd tak istotne z punktu widzenia inwestorów są zaplanowane na bieżący tydzień decyzje czołowych banków centralnych – Fedu i EBC – odnośnie do stóp procentowych i towarzyszące im komentarze co do dalszych możliwych posunięć.