Eurodolar stabilizuje się
W ostatnich kilkudziesięciu godzinach inwestorzy trawią najświeższe dane o inflacji w Stanach Zjednoczonych oraz wypowiedzi poszczególnych członków Fedu. Kurs głównej pary walutowej przyjmuje to beznamiętnie.
We wtorek na moment notowania EUR/USD wzbiły się do 1,08. Na koniec dnia nastąpił jednak powrót w okolice 1,073. W środę z kolei notowania eurodolara zawędrowały nawet poniżej 1,07, co oznaczało spadek o 0,54 proc., jednak sytuacja EUR/USD w nieco szerszej perspektywie pozostaje bez zmian. Relacja między dolarem i euro znajduje równowagę właśnie wokół 1,07.
Przypomnijmy, że na początku lutego kurs EUR/USD przełamał na moment 1,10, zatem obecnie jest wyraźnie niżej od szczytu, a po udanym styczniu obecnie mamy powrót w okolice poziomu z zamknięcia zeszłego roku.
Złoty w środę po południu lekko tracił na wartości do dolara, kosztującego 4,46 zł. Mimo to – globalnie – złoty należał do silniejszych walut w zestawieniu z amerykańskim dolarem, co można tłumaczyć lepszymi od prognoz danymi o inflacji. Przykładowo węgierski forint słabł aż o 1,5 proc. Euro z kolei było nieco słabsze od złotego i wyceniane na 4,76 zł.