Dziś PIT może się wysłać nawet sam
Szacujemy, że jeden na tysiąc podatników otrzyma dodatkowy zwrot podatku wynikający z uwzględnienia tzw. ulgi dla klasy średniej – mówi Mariusz Gojny wiceminister finansów, zastępca szefa Krajowej Administracji Skarbowej
Od pewnego czasu nie ma już wątpliwości, że sądy administracyjne mogą badać, czy postępowanie karnoskarbowe nie zostało wszczęte w sprawie podatnika tylko po to, żeby zyskać na czasie. Pojawiają się jednak zarzuty, że pod wpływem orzecznictwa urzędnicy zmienili taktykę. Teraz częściej i chętniej od razu stawiają zarzuty konkretnym osobom, żeby obronić się przed zarzutem instrumentalnego stosowania prawa karnoskarbowego. Czy mogą być prawdziwe?
Odpowiadając na to pytanie, przede wszystkim chciałbym przypomnieć, że postępowania przygotowawcze w sprawach o przestępstwa skarbowe i wykroczenia skarbowe podejmowane są na podstawie regulacji prawnych. Jedną z nich jest zasada szybkości postępowania. Postępowania są więc podejmowane szybciej, co nie potwierdza tezy o instrumentalnym wykorzystywaniu kodeksu karnego skarbowego do zawieszenia biegu przedawnienia zobowiązań podatkowych. Te zarzuty nie mają także oparcia w danych. W trzech kwartałach 2022 r. postępowania przygotowawcze, które zostały wszczęte na krócej niż 12 miesięcy przed upływem terminu przedawnienia zobowiązań podatkowych, to zaledwie 1,2 proc. ogółu wszystkich wszczętych spraw. Zakwalifikowania do tych 1,2 proc. spraw dokonuje się wyłącznie na podstawie kryterium czasu i nie należy ich utożsamiać z postępowaniami wszczętymi instrumentalnie.
A co z tymi zarzutami i oskarżeniami? Jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta