Młyny Światowej Organizacji Handlu mielą powoli
Spór o ukraińskie zboże przed WTO może trwać latami. Już dziś da się wykorzystywać procedury tranzytu, by uchronić polski rynek.
Ukraińska zapowiedź wszczęcia sporu na forum Światowej Organizacji Handlu (WTO) o polski, węgierski i słowacki zakaz przywozu zbóż oznacza długotrwałe postępowanie w wielostopniowym systemie arbitrażowym tej organizacji. Do tego dziś nie wszystkie jej organy działają.
Co do zasady międzynarodowe porozumienie z 1994 r. ustanawiające WTO przewiduje, że wszelkie spory między jej członkami powinny być rozwiązywane polubownie. Dlatego właśnie konsultacje między stronami sporu są pierwszym i obowiązkowym etapem postępowania.
Jeśli jednak to nie przyniesie rezultatu, można się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta