Kreml sabotuje walkę z ociepleniem klimatu
Moskwa już zapowiedziała, że sprzeciwi się światowemu porozumieniu o zmniejszeniu zużycia paliw kopalnych. Broni wpływów do swego budżetu, które pozwalają jej prowadzić wojnę w Ukrainie.
„Sprzeciwiamy się wszelkim zapisom, które w jakikolwiek sposób dyskryminują lub wzywają do rezygnacji z używania określonego źródła energii lub jakiegoś rodzaju paliwa kopalnego” – poinformował Kreml oenzetowskich organizatorów dorocznej, 28. Konferencji w sprawie Zmian Klimatycznych (COP28).
Paliwa kopalne to też gaz i ropa, które stanowią podstawę wojennego budżetu Kremla. Zdaniem ekspertów bez dochodów z ich sprzedaży nie byłby on w stanie prowadzić wojny. Archaiczna, rosyjska gospodarka nie ma innego źródła stałych dochodów poza eksportem paliw.
W trakcie konferencji decyzje zapadają „konsensusem”, czyli jednogłośnie. Wystarczy, że jedno państwo się nie zgodzi i nie będzie można ich przyjąć.
Wcześniej organizator...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta