Dla kogo polski rynek zamówień publicznych

Wraz z nadchodzącymi w Polsce strategicznymi inwestycjami infrastrukturalnymi wraca jak bumerang temat dostępności naszego rynku zamówień dla wykonawców zagranicznych.

Jak wskazują dane Urzędu Zamówień Publicznych z 2022 r., udział wykonawców zagranicznych w polskim rynku zamówień publicznych nie był w ostatnim okresie bardzo wysoki (24 proc. ogólnej wartości zamówień o wartościach równych lub przekraczających tzw. progi unijne), ale tendencja ta na przestrzeni lat wydaje się być wzrostowa. Ostatnie zmiany prawa (w tym aktywności krajowego i unijnego prawodawcy), ale też wyroki i zapowiedzi orzeczeń wydają się kreślić pewien obraz pokazujący jak „gościnny” będzie krajowy rynek w tym zakresie. Pytanie tylko czy jest to obraz oczekiwany i świadomie kreślony?

Udział z tendencją wzrostową

Przyjmując, że wykonawcą zagranicznym w Polsce jest podmiot posiadający siedzibę poza terytorium Polski (czyli nie uwzględniając np. polskich spółek z zagranicznym kapitałem), udział obcokrajowców w polskich zamówieniach publicznych kształtuje się na niewielkim, choć rosnącym na przestrzeni lat poziomie. Zgodnie ze sprawozdaniem prezesa Urzędu Zamówień Publicznych z funkcjonowania systemu zamówień publicznych w 2022 r. wyniósł on 23,8 proc. ogólnej wartości zamówień o wartościach równych lub przekraczających tzw. progi unijne. Dla porównania, w ostatnich dziesięciu latach to właśnie w 2022 r. odnotowano najwyższy poziom pod tym względem (do tej pory...