Macron odnawia Unię
Po siedmiu latach prezydent wraca na Sorbonę z planem europejskiego mocarstwa.
Data przemówienia – najbliższy czwartek – nie jest przypadkowa. W trakcie przemówienia na paryskiej uczelni we wrześniu 2017 r. Emmanuel Macron aż sześciokrotnie odnosił się do roku 2024 r. To wtedy miała powstać „Europa-potęga” (Europe-puissance) zapewniającą Unii „suwerenność”.
Emmanuel Macron uważał, że ta konstrukcja będzie się opierać na dwóch fundamentalnych filarach: demokracji i rządach prawa z jednej strony i dokończeniu budowy jednolitego rynku z drugiej.
To był już moment, kiedy w Polsce rządził PiS, Viktor Orbán od lat przebudowywał na swoją modłę Węgry, a Boris Johnson przekonał Brytyjczyków do głosowania za wyjściem kraju z Unii. Czy Francuzowi udało się od tego czasu powstrzymać marsz populistów? Miał on wielki udział w stworzeniu mechanizmu warunkowości, który uzależniał wypłatę z budżetu europejskiego od przestrzegania reguł rządów prawa.
Jednak przeciwko rygorystycznemu stosowaniu tego instrumentu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta