Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ochrona frankowiczów testem dobrej wiary i praworządności

08 maja 2024 | Sądy i Prokuratura | Henryk Walczewski

Obowiązki nałożone dyrektywą 93/13 sprowadzają się najpierw do zbadania, czy doszło do nieuczciwości jako naruszenia równowagi praw i obowiązków umownych, a następnie przywrócenia tej równowagi w umowie między przedsiębiorcą a konsumentem.

Nie byłoby obrony kredytobiorców bez dyrektywy unijnej 93/13 oraz wyroków TSUE. Dyskusja o prawach konsumentów zaszła jednak być może za daleko, skoro stowarzyszenie kredytobiorców wnosi do prokuratury o ściganie banków za to, że dochodzą swoich praw w sposób określony uchwałą Sądu Najwyższego, bo za prawo uznają wyroki TSUE według swobodnego wyboru. Warto zatem przedstawić właściwe przepisy, aby czytelnik mógł sobie wyrobić pogląd o poziomie praworządności sporu i dobrej wierze obu stron.

Preambuła dyrektywy unijnej wyjaśnia genezę ochrony konsumenta i zawiera taki opis jej celów: „Państwa Członkowskie powinny zapewnić, aby nieuczciwe warunki nie były zamieszczane w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców z konsumentami, a jeżeli jednak takie warunki zostają w nich zawarte, aby nie były one wiążące dla konsumenta, oraz zagwarantować, żeby umowa obowiązywała strony zgodnie z zawartymi w niej postanowieniami, pod warunkiem że po wyłączeniu z umowy nieuczciwych warunków może ona nadal obowiązywać”.

Wynika z tego, że ochrona jako zadanie państwa unijnego ma:

a) zapobiegać nieuczciwości, a nie nieważności umów,

b) nieuczciwe warunki mają przestać obowiązywać (nie są więc nieważne),

c) należy zagwarantować, aby umowa była nadal wykonywana (ochrona obrotu gospodarczego), chyba że jest to niemożliwe....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12867

Wydanie: 12867

Spis treści
Zamów abonament