Hamas chcę końca wojny. Izrael nie rewiduje swoich planów ataku na Rafah
W negocjacjach Hamas żąda niemożliwego – zakończenia wojny w Strefie Gazy.
Nie czekając na wynik negocjacji w Kairze, izraelskie czołgi dotarły we wtorek do przejścia granicznego w pobliżu Rafah po palestyńskiej stronie Strefy Gazy. Armia przejęła kontrolę nad jedyną drogą łącząca strefę z Egiptem. Tym samym wstrzymane zostały dostawy pomocy humanitarnej z południa.
Nie jest jasne, czy to początek pełnoskalowego ataku na południowy rejon Strefy Gazy, czy też forma nacisku na Hamas w czasie negocjacji. Jedno jest pewne – operacja ta oznacza tysiące ofiar cywilnych dopełniających tragiczną statystykę ponad 34 tys. zabitych Palestyńczyków. Przebywa tam ponad milion osób i większość nie jest gotowa do ewakuacji, czego żądają izraelskie władze.
null
Beniamin Netanjahu odrzuca międzynarodowe naciski na Izrael
Przed podjęciem ofensywy na Rafah ostrzega Izrael nie tylko amerykańska administracja, lecz także niemal cała społeczność międzynarodowa na czele z ONZ....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta