Psychologowie z własnym samorządem i karami
Kontrola środowiska to szansa na wyeliminowanie osób, które nie powinny pracować z pacjentami.
Informacja o przygotowywanym przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej projekcie ustawy o zawodzie psychologa i samorządzie zawodowym z początkiem tygodnia ukazała się w wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu. Według jego założeń po wejściu w życie nowych przepisów obowiązywałyby już jasne zasady, dotyczące m.in. uzyskiwania prawa do wykonywania zawodu, funkcjonowania samorządu i ponoszenia odpowiedzialności zawodowej.
Koniec samowolki
Zdefiniowane zostałoby pojęcie usług psychologicznych, a tego „domknięcia” brakuje w ustawie z 2001 r. W praktyce uniemożliwia to wyciąganie konsekwencji wobec osób świadczących je bez prawa do wykonywania zawodu. Nie funkcjonuje też system odpowiedzialności zawodowej, bo nie działa samorząd, który sprawowałby nad nim kontrolę.
W myśl nowych regulacji przynależność do niego byłaby obowiązkowa, a on sam dbałby o kwestię doskonalenia zawodowego zrzeszonych, w tym ich superwizji. To w ramach struktur samorządu prowadzone będą postępowania dyscyplinarne, a na stopniu centralnym i regionalnym działać będą odpowiedzialne za te kwestie organy. Samorząd będzie mógł nakładać kary, w tym zawieszać lub odbierać prawo do wykonywania zawodu. Ponieważ psycholog jest zawodem zaufania publicznego, zgodnie z konstytucją można na mocy ustawy utworzyć samorząd zrzeszający jego przedstawicieli.
Po zmianach psychologowie zostaną...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta