Prezes zbija własne pionki
PiS szuka w swoich szeregach nowego Andrzeja Dudy.
Prezes Jarosław Kaczyński rozstawił już plansze do gry w „prezydenta RP”. Na razie ogranicza się jednak do eliminowania pionków: Beaty Szydło, Mateusza Morawieckiego czy Marka Magierowskiego.
Były premier został zdjęty z planszy dość brutalnie i szybko: – To byłoby skrajnie nierozsądne, aby nie umieścić Mateusza Morawieckiego na liście kandydatów na prezydenta – powiedział prezes PiS. Ale potem złożył byłemu premierowi na czole pocałunek śmierci: – Ale czy to jest kandydat idealny z perspektywy zwycięstwa? Nie. On jest wyjątkowo zdolny i go cenię, ale chodzi o to, że chcemy postawić na kogoś, kto ma realną...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta