Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Skąd się wziął Front Narodowy? Z najmroczniejszych kart francuskiej historii

09 sierpnia 2024 | Rzecz o historii | Mariusz Janik
Jean-Marie Le Pen przemawia podczas corocznej parady organizowanej przez Front Narodowy na cześć Joanny d’Arc. Paryż, 1 maja 2007 r.
autor zdjęcia: Marie-Lan Nguyen
źródło: Rzeczpospolita
Jean-Marie Le Pen przemawia podczas corocznej parady organizowanej przez Front Narodowy na cześć Joanny d’Arc. Paryż, 1 maja 2007 r.

Dziś Zjednoczenie Narodowe – jeszcze do niedawna znane jako Front Narodowy – jest nad Sekwaną o krok od przejęcia władzy. Ale nic, co jest fundamentem tej formacji, nie jest produktem ostatnich lat.

Jean-Marie Le Pen w tym roku obchodził 96. urodziny, a partia, której twarzą był jeszcze wcale nie tak dawno, minimalnie rozminęła się z wyborczym zwycięstwem. Ale ani on, ani Front Narodowy, któremu przewodził, nie są fenomenami ostatnich dekad. Korzenie tej partii sięgają wydarzeń sprzed kilkudziesięciu, a nawet 100 lat.

Przykładem może być choćby szukanie źródeł kłopotów Republiki w imigracji. Jak wspominał Jean-Yves Potel, francuski pisarz i dyplomata, w wydanym w Polsce wywiadzie rzece „Francja – ta sama czy inna?”, w latach 70., gdy Le Pen zaczynał wkraczać na tamtejszą scenę polityczną, wzrost imigracji zbiegł się z kryzysem gospodarczym, co zaowocowało gwałtownym wzrostem obaw o utratę pracy na rzecz rywalizujących o nią przybyszów. Dla Le Pena mogło to być dejà vu: podobne nastroje panowały, gdy był dzieckiem.

„Już w latach 30. XX wieku związki zawodowe, a szczególnie CGT (Powszechna Konfederacja Pracy, związana z komunistami francuskimi), domagały się wprowadzenia limitów imigracji – chodziło zresztą głównie o Polaków” – przypomina we wspomnianej rozmowie Potel. Wystarczyło przedwojenne obawy przyoblec w bardziej współczesną retorykę i polityczny oręż, znacznie mocniejszy niż wszelkie dyskusje o francuskiej tożsamości czy ratowaniu francuskiego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12946

Wydanie: 12946

Spis treści
Zamów abonament