Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Złota Brama Bolesława Chrobrego

09 sierpnia 2024 | Rzecz o historii | Robert Cheda

W 1018 r. Bolesław Chrobry zdobył Kijów. Polscy i rosyjscy historycy odmiennie interpretują przyczyny i skutki zwycięskiej wyprawy. Czy była imperialną próbą sił, wojną dynastyczną Piastów i Rurykowiczów, a może pierwszym starciem cywilizacji łacińskiej i prawosławnej?

W 1114 r. tak wyprawę polskiego władcy opisał mnich Nestor w najstarszej ruskiej kronice „Powieść minionych lat”: „Poszedł Bolesław na Jarosława ze Świętopełkiem i Lachami. Jarosław zebrawszy Ruś i Waregów, i Słoweńców ruszył przeciwko Bolesławowi. I przyszedł na Wołyń i stanęli na obu brzegach Bugu. A Bolesław powiedział swojej drużynie: »jeśli ta zniewaga was nie upokarza, umrę samotnie«. Dosiadł konia, wjechał do rzeki, a za nim jego wojowie. (...) I zwyciężył Bolesław Jarosława. I uszedł Jarosław z czterema ludźmi do Nowogrodu, a Bolesław wstąpił do Kijowa ze Świętopełkiem”.

Dlaczego pamięć o bitwie nad Bugiem przetrwała do naszych dni?

Średniowieczna normalność

Dynastyczne wojny o terytoria były czymś normalnym w ówczesnej Europie. We wczesnym średniowieczu tendencją było rozszerzanie panowania o kolejne obszary. Niemiecki cesarz Otton I podbijał ziemie pomiędzy Łabą i Odrą zamieszkałe przez Słowian Zachodnich. Rosyjscy historycy uważają, że w środkowej i wschodniej części kontynentu identyczne „imperialne” ambicje miały państwa Piastów i Rurykowiczów. Pokojowe relacje zastąpiły wojny. Ten sam mnich Nestor pod datą 981 r. odnotował: „Poszedł Włodzimierz ku Lachom i zajął grody ich: Przemyśl, Czerwień i inne grody, które do...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12946

Wydanie: 12946

Spis treści
Zamów abonament